Wyjazdowa porażka w Kamionkach
Niestety druga kolejka obecnego sezonu nie okazała się szczęśliwa dla drużyny seniorów.
Na zdobycz punktową musimy poczekać przynajmniej do następnego tygodnia i spotkania domowego.
Początek spotkania nie był porywający. Obie drużyny badały swój potencjał, a pogoda również robiła swoje, która nie sprzyjała do dużej intensywności...
Poloniści byli bardziej nastawieni na kontry. Avia z kolei rozgrywała ataki pozycyjne.
Gdy wydawało się, że nasz zespół powoli dochodzi do głosu - niestety to gospodarze zadają dwa ciosy, które zdecydowanie zaważyły o całym spotkaniu.
W drugiej połowie nie mając nic do stracenia nasza ekipa spychała przeciwnika na własną połowę tworząc coraz groźniejsze ataki.
Brak skuteczności, ostatniego podania, pech, brak szczęścia, ciężko określić jednoznacznie, co działo się od 45 minuty, gdy obijaliśmy bramkarza, słupki i poprzeczkę drużyny gospodarzy.
Łapiemy kontakt, a swoje debiutanckie trafienie zaliczył Orlande Kpassa, wykorzystując bardzo dobre podanie Adama Iwińskiego.
Nasz zespół został pokarany dwukrotnie - zdecydowany faul i rzut karny dla Avii, a także czerwony kartka dla jednego z Polonistów...
Straciliśmy bramkę, a po chwili kolejnego gracza, który za dyskusje z sędzią otrzymał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną.
Na podsumowanie kolejny raz czujemy wielki niedosyt grając całkiem dobre spotkanie, lecz nie wystrzegamy się błędów, po których tracimy bramki. Z tak wymagającymi rywalami ciężko o zdobycz punktową.
Gratulacje dla przeciwników.
Widać jakość i śmiało można stwierdzić, że to będzie jeden z czołowych zespołów w tej lidze
Polonia